Kochani. Byliśmy z żoną już kilka razy w Zakościelu i jako jedni z pierwszych zapisaliśmy się na obecny wyjazd. Diabeł nie śpi jednak i pojawiły się problemy nie tylko w naszej rodzinie ale i w rodzinie naszej przyjaciółki która jeździ regularnie. Rozum podpowiada aby zrezygnować ale serce odwrotnie. To nie jest tani wyjazd. Może w przyszłości dobrze byłoby pomyśleć o innym tańszym miejscu albo nieco zmienić szczegóły(np własne wyżywienie?) lub jeszcze coś innego. Te wyjazdy są dla nas bardzo ważne ale powoli zaczynają być dla nas nie realne. Prosimy o modlitwę
Doskonale rozumiem! Od dawna staramy się zmienic miejsce spotkań i prawdopodobnie jest to ostatni zjazd w Zakościelu. Jest tam pięknie, wspaniałe warunki, ale… za drogo. Wiem jak trudno jest znaleźć pieniądze na przyjazd, ale dzięki Bogu za gorących ludzi, którzy pomimo wszelkich przeszkód sa w stanie wybierać to, co najlepsze! Będziemy się modlić i do zobaczenia w Zakościelu!
Byliśmy z żoną w tamtym roku. Fenomenalne przeżycie! Nie wyobrażam sobie nie pojechać tym razem. Po prostu MUSZĘ tam być z Wami!
Przyjacielu, jeśli się wahasz czy warto wydać trzy stówy na ten wyjazd, a czytasz te słowa, gwarantuje Ci jedno: nie opuścisz już następnego spotkania jeśli zdecydujesz się na to.
Do zobaczenia w Zakościelu!
Kochani. Byliśmy z żoną już kilka razy w Zakościelu i jako jedni z pierwszych zapisaliśmy się na obecny wyjazd. Diabeł nie śpi jednak i pojawiły się problemy nie tylko w naszej rodzinie ale i w rodzinie naszej przyjaciółki która jeździ regularnie. Rozum podpowiada aby zrezygnować ale serce odwrotnie. To nie jest tani wyjazd. Może w przyszłości dobrze byłoby pomyśleć o innym tańszym miejscu albo nieco zmienić szczegóły(np własne wyżywienie?) lub jeszcze coś innego. Te wyjazdy są dla nas bardzo ważne ale powoli zaczynają być dla nas nie realne. Prosimy o modlitwę
Doskonale rozumiem! Od dawna staramy się zmienic miejsce spotkań i prawdopodobnie jest to ostatni zjazd w Zakościelu. Jest tam pięknie, wspaniałe warunki, ale… za drogo. Wiem jak trudno jest znaleźć pieniądze na przyjazd, ale dzięki Bogu za gorących ludzi, którzy pomimo wszelkich przeszkód sa w stanie wybierać to, co najlepsze! Będziemy się modlić i do zobaczenia w Zakościelu!
Byliśmy z żoną w tamtym roku. Fenomenalne przeżycie! Nie wyobrażam sobie nie pojechać tym razem. Po prostu MUSZĘ tam być z Wami!
Przyjacielu, jeśli się wahasz czy warto wydać trzy stówy na ten wyjazd, a czytasz te słowa, gwarantuje Ci jedno: nie opuścisz już następnego spotkania jeśli zdecydujesz się na to.
Do zobaczenia w Zakościelu!