Dzień piąty
Bóg obficie wylewa na nas swoje błogosławieństwa, bardziej niż ktokolwiek sobie wyobraża czy oczekuje. Podczas wielbienia coraz więcej osób czuje się wolnymi przed Bogiem. To sprawia, że bez zahamowań przyjmują to co niebo ma dla nich. To dobre przygotowanie na popołudnie, które nas dzisiaj czeka. Jedziemy do Gdańska, aby modlić się za ludźmi na ulicy.
Dowiadujemy się, że właśnie odbywa się Jarmark Dominikański. Tysiące ludzi okupuje każdy centymetr kwadratowy powierzchni. Jedziemy w kilka samochodów. Nie wiem gdzie zaparkować, ani gdzie się rozstawić. Modlimy się i tuż przed nami wyjeżdża samochód, zwalniając nam miejsce. Kilka metrów obok znajduje się idealny plac, aby rozstawić nasza stoliki i banery. Stoimy tuż obok Hotelu Hilton nad Motławą, w pobliżu Żurawia.
Na początku nie wiemy co dokładnie robić. Część osób czuje się zagubiona. Modlimy się, oddając ten teren Jezusowi, prosząc Go o mądrość i zrozumienie sytuacji. Ruszamy do przodu. Część osób siedzi przy stolikach, część rozdaje ulotki ze świadectwem uzdrowienia, inni noszą koszyk z obietnicami biblijnymi na karteczkach. Ludzie biorą je, czytają, a potem o nich rozmawiamy.
Odwracam się na chwilę, aby poprawić baner. Gdy wracam nie mogę uwierzyć w to co widzę. Przed stolikami stoi tłum, a trzy osoby trzymają ręce na na plecach i ramionach ludzi, którzy właśnie podeszli. Znajdujemy się tutaj zaledwie od pięciu minut.
Tak jest do końca. Rozdajemy tysiąc ulotek. Mamy 40 głębokich rozmów i modlimy się za 25 osobami. Część ludzi ze łzami w oczach oddaje swoje życie Jezusowi, tutaj na ulicy. Trudno jest opisać to, co dokładnie się tutaj dzieje i czego doświadczamy. Jezus dotyka serc i jest to najwspanialszy widok jaki potrafimy sobie wyobrazić.
Wieczorem mamy duchową ucztę. Opowiadamy doświadczenia z misji ulicznej. Jest to prawdziwy wieczór uwielbienia dla naszego Boga, który uratował najpierw nas, a teraz przez nas ratuje innych i za to oddajemy Mu chwałę. Wszystkie świadectwa są piękne i poruszające, ale to co opowiada 12-letnia Ola powala na kolana najtwardszych (52:15).
Posłuchajcie tych doświadczeń …
Polecamy również: https://jadlodajnia.org/2013/05/19/prosta-sluzba-uliczna/