Jadłodajnia

portal ludzi głodnych i spragnionych Boga

Cudowne dziecko

dzieckoGdy ludzkie sposoby zawodzą, coś do powiedzenia ma jeszcze Bóg.

Asia otrzymała nasz numer telefonu od chłopaka, którego poznała na czacie. Zadzwoniła i powiedziała, że chciałaby porozmawiać z nami o Bogu i Biblii. Byliśmy mile zaskoczeni, bo nie często zdarza się taka odwaga i gorliwość. Dzwoniła przecież do osób zupełnie dla niej obcych. Umówiliśmy się z nią na spotkanie na dzień następny.

Dziewczyna od dłuższego czasu czytała Biblię i miała wiele pytań i wątpliwości. Potrzebowała kogoś z kim mogłaby skonsultować swoje wnioski. Rozmawialiśmy ze sobą przez ponad cztery godziny. Był to dobry czas, w którym Bóg był wywyższony.

Asia opowiadała nam m.in. o swoich znajomych, którzy podobnie jak ona też czytają Biblię i też dochodzą do różnych duchowych wniosków. Byliśmy bardzo zbudowani tym co usłyszeliśmy o duchowym poruszeniu, które zaczyna ogarniać coraz większą grupę ludzi. Ze smutkiem jednak mówiła o braku zrozumienia u swojego męża, którego w ogóle nie interesowały sprawy duchowe.

Asia od trzech lat była mężatką. Oboje z mężem bardzo chcieli mieć dziecko, ale okazało się, że istnieją jakieś trudności. Zaproponowaliśmy jej modlitwę w tej sprawie. Ucieszyła się i chętnie zgodziła. Powiedziała, że lekarze wyczerpali już wszystkie możliwości leczenia i stwierdzili, że nic więcej nie da się dla niej zrobić. To nas nie zniechęciło, bo tego typu stwierdzenia słyszeliśmy już niejednokrotnie. Gdy jednak zaczęła wymieniać powody swojej bezpłodności poprosiliśmy, aby przestała, bo coraz bardziej do głosu dochodziła nasza logika, która dawała tylko jeden werdykt – to niemożliwe, aby jej pomóc.

Zaczęliśmy się modlić. Pan nas uspokoił i wypełnił pokojem. Napełnił nas wiarą i ufnością. Modliliśmy się, aby Bóg usunął wszelkie przeszkody do zajścia w ciążę i dał jej dziecko, którym będzie mogła się cieszyć i wychowywać na Jego chwałę.

Asia wyjechała od nas. Po jakimś czasie, w tej samej sprawie, modliła się za nią jeszcze nasza koleżanka. Gdy kilka miesięcy później spotkaliśmy się z Asią na chrześcijańskiej konferencji pod Warszawą, Asia spokojnym, typowym dla siebie głosem, powiedziała, że chce nam coś zakomunikować. Oczy jej się zaświeciły. „Jestem w trzecim miesiącu” – powiedziała wzruszona. Rozpływaliśmy się w zachwycie, szczęściu i uwielbieniu dla Boga, który jest Bogiem rzeczy niemożliwych. Wiele osób uwielbiało Boga z powodu tego zdarzenia. Przy tej okazji modliliśmy się za innymi dziewczynami, które też nie mogą mieć dzieci.

Dzisiaj Asia ma słodkiego, grubiutkiego  i zdrowego bobasa, w którego całymi dniami wraz z mężem wpatrują się, dziękując Bogu za cud, który uczynił w ich życiu.

Mąż, który kiedyś nie interesował się Bogiem i Biblią był już na kilku spotkaniach biblijnych, podczas których nawet się modlił. Wygląda na to, że cuda w życiu tej rodziny dopiero się rozpoczynają.

Maciej Strzyżewski

2013

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Informacja

This entry was posted on 02/09/2013 by in Doświadczanie Boga.
%d blogerów lubi to: